Odpis na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych dla nauczycieli  rząd postanowił zamrozić na poziomie z 1 stycznia 2018 r., czyli 2 752,92 zł. W ten sposób zaoszczędzi ok. 349 mln zł. Senat chciał odmrozić te środki i wprowadził poprawkę, zgodnie z którą pula na ZFŚS zostałaby obliczona na podstawie kwoty bazowej z 2020 r.

W głosowaniu większy odpis na ZFŚS poparło jednak tylko 209 posłów, sprzeciwiło mu się 222, a 10 wstrzymało się od głosu.

Senat chciał też wprowadzić  podwyżki dla nauczycieli w wysokości 6 proc. formalnie  we wrześniu, ale z wyrównaniem od 1 stycznia 2019 r. Przyjęcie tej poprawki oznaczałoby, że np. nauczyciel dyplomowany otrzymałby we wrześniu wyrównanie w wysokości co najmniej 1832 zł brutto. Niestety Sejm odrzucił tę poprawkę, podobnie jak poprawkę Senatu odmrażającą pieniądze na doskonalenie zawodowe nauczycieli.

Sejm przyjął za to poprawkę Senatu, by pulę środków na nagrody dla nauczycieli za osiągnięcia dydaktyczno-wychowawcze przyznawane przez MEN oraz wojewodów ustalane były w oparciu o kwotę bazową obowiązującą nie 1 stycznia 2018 r., ale 1 stycznia 2020 r. Według Ministerstwa Finansów chodzi o kwotę ok. 2,5 mln zł.

Sejm zaakceptował też poprawkę Senatu zwiększającą rezerwę subwencji oświatowej o 50 mln zł.

W najbliższych dniach ustawa okołobudżetowa trafi na biurko prezydenta Andrzeja Dudy.

 

SEJM PRZECIW PODWYŻKOM DLA NAUCZYCIELI …..